,,Wiesz, że mały ogień wielki las podpala” - recenzja płyty Kasi Lins ,,Moja Wina"
,,Wiesz, że mały ogień wielki las podpala” - recenzja płyty Kasi Lins ,,Moja Wina"
Recenzja płyty Kasi Lins ,,Moja Wina'' Źródło zdjęcia: http://kasialins.com/ Autor: Karol Łakomiec |
Pewnego dnia stwierdziłam po prostu, że dawno nie odkryłam żadnej muzyki. Postanowiłam: ,,Chcę posłuchać kogoś nowego!’’ Trafiłam ostatecznie na stronę kultura.onet.pl i recenzję Przemysława Bollina. Tam znalazłam Kasię Lins.
Pewnego dnia stwierdziłam po prostu, że dawno nie odkryłam żadnej muzyki. Postanowiłam: ,,Chcę posłuchać kogoś nowego!’’ Trafiłam ostatecznie na stronę kultura.onet.pl i recenzję Przemysława Bollina. Tam znalazłam Kasię Lins.
O ARTYSTCE
Kasia Lins to wokalistka, pianistka, kompozytorka i autorka tekstów. ,,Moja wina’’ jest jej trzecią płytą; anglojęzyczny debiut Kasia zaliczyła w roku 2013 albumem ,,Take My Tears’’, w 2018 przyszedł czas na polski debiut płytą ,,Wiersz ostatni’’.
BŁYSKAWICZNA RECENZJA
Polecam mocno, szczególnie tym, którzy lubią poezję i mroczniejsze, hipnotyczne klimaty.RECENZJA
W wywiadach promujących najnowszy album Kasi Lins najczęściej padają określenia: duszny, mroczny, barokowy, gęsty, odrealniony. Te słowa trafnie definiują klimat płyty, ale od razu zaznaczam, że piosenki na niej nie są przygnębiające czy męczące. Wręcz przeciwnie: większość z nich od razu wpada w ucho i długo nie chce wyjść. ,,Moja wina’’ to dzieło naprawdę świetne, które stoi stylistyką, wokalem, aranżacjami i tekstami…, ale po kolei.
Na płycie znajdziecie 12 utworów. W jednym z wywiadów wideo Kasia stwierdziła, że piosenek można słuchać w dowolnej kolejności, aczkolwiek utwory odsłuchane w podanej kolejności tworzą historię, która, odsłuchana od początku do końca, ma ,,większy sens’’. Jeśli ktoś miał okazję zobaczyć online show Kasi i jej zespołu ,,Czego dusza pragnie’’, to przekonał się, że rzeczywiście jakaś opowieść kryje się za tymi utworami. Zarówno oprawa graficzna płyty, teledyski i show (motywy takie jak panna młoda, zakonnica, konfesjonał, świece), muzyka (dzwony kościelne) jak i teksty nawiązują do religii, spraw kultu, Boga i wiary. Na pewno nie nazwałabym tej płyty jednak bluźnierczą; sama autorka podkreśla, że nie taki był jej zamysł.
Album rozpoczyna melorecytacja wiersza Marii Konopnickiej ,,Jeżeli kochasz’’, który wprowadza słuchacza w nastrój płyty; posępne partie mówione przełożono ,,niebiańskimi’’ (nawiązując do zamysłu płyty) wstawkami na klawiszach. Dalej mamy ,,Koniec świata”, jeden z trzech, oprócz ,,Rób tak dalej’’ i ,,Moja Wina’’ utworów, do których powstał teledysk. Klipy te są onirycznie, powracają wspomniane wyżej motywy kultu, magii, Kościoła. Nie należą one do tych skomplikowanych i zagmatwanych, które trzeba oglądać wielokrotnie, żeby dopatrzeć się w nich ukrytego przesłania; myślę, że chodziło raczej oddziaływanie na widza ujęciami, kolorami, symboliką. Nie oznacza to bynajmniej, że teledyski te są chaotyczne czy nieprzemyślane - widzowie na YouTube dopatrzyli się nawiązań choćby do twórczości Davida Lyncha. Z tej trójki utworów mi najbardziej przypadł go gustu ,,Koniec świata’’, zwłaszcza końcowy fragment zaśpiewany niższym głosem (do ludzi pytających w komentarzach pod piosenką, kto śpiewa pod koniec utworu: I feel you, też nie byłam pewna, czy to Kasia, czy ktoś inny).
Dalej mamy ,,Boże ciało”, jeden z moich faworytów na albumie; cenię go zwłaszcza za zabawę słowem. W ,,Jesteś krwią w mojej żyle” mamy świetny męsko-damski duet wokalny i nieco cięższe, hipnotycznie brzmienie. ,,Grożą Nam Wojną” grozi, że stanie się Waszym ulubionym utworem na płycie. Jeśli wiecie, że nie wiecie, czego chce Kasia, ale chcecie się dowiedzieć, to posłuchajcie ,,Kobiety by Bukowski”. Końcowy numer, ,,Nie syp solą’’, to najbardziej psychodeliczny i niepokojący utwór na płycie.
PODSUMOWANIE
,,Moja Wina’’ to świetnie przemyślane, misternie wykonane pięćdziesięciominutowe przeżycie. Powiem po prostu: Kasia, rób tak dalej!
TERAZ WY
Daliście już szansę ,,Mojej Winie''? Co o niej sądzicie? Jeśli kochasz, nie syp solą i napisz w komentarzu swoją recenzję!
ŹRÓDŁA:
Okładka płyty: http://kasialins.com/
Recenzja Przemysława Bolina: https://kultura.onet.pl/muzyka/recenzje/plyty-tygodnia-recenzje-grave-digger-lady-gaga-kasia-lins-hania-rani/38lz4dd
1 na 1: Artur Rawicz vs Kasia Lins: https://www.youtube.com/watch?v=Syoh_CTwUlY&t=950s
Wywiad dla K MAG: https://www.k-mag.pl/article/-tematyka-religijna-to-moja-perwersja-z-kasia-lins-rozmawiamy?fbclid=IwAR2pEL_tYuw3z3n_EfJJ7z8VPPnr_kd-iPpDXflbz7hUxmSnfrDCpvfKzf0
Wywiad dla K MAG: https://www.k-mag.pl/article/-tematyka-religijna-to-moja-perwersja-z-kasia-lins-rozmawiamy?fbclid=IwAR2pEL_tYuw3z3n_EfJJ7z8VPPnr_kd-iPpDXflbz7hUxmSnfrDCpvfKzf0
Komentarze
Prześlij komentarz