Muzyka poważna, popularna i ludowa - co, jak, dlaczego?

Muzyka poważna, popularna i ludowa - co, jak, dlaczego?

Kategoryzowanie i nazewnictwo rodzajów muzyki to beczka bez dna. Istnieje wiele różnych definicji i terminów, a kryteria podziału zaproponowane przez jednych badaczy spotykają się z krytyką innych - no bo tak właściwie czym różni się muzyka pop(ularna) od popularnej, ludowa od folkowej i poważna od klasycznej? Czy da się w ogóle postawić wyraźną granicę między muzyką poważną, ludową i popularną? Co mają wspólnego, a czym się różnią? Jeśli nie wiecie, jak odpowiedzieć, czytajcie dalej.


W 1981 roku Philip Tagg, brytyjski muzykolog, opublikował w czasopiśmie ,,Popular Music” artykuł pt. ,,Analysing popular music: theory, method and practice”, w którym, poniekąd mimochodem, przedstawił ,,aksjomatyczny trójkąt”, na który składają się trzy elementy: muzyka popularna, ludowa i poważna. W trójkącie tym każdy wierzchołek trójkąta reprezentuje inna rodzaj muzyki, przy czym w niektórych sferach rodzaje te się pokrywają. W formie tabelki prezentuje się to tak:

Przejdźmy do bardziej szczegółowego omówienia każdego typu. Nie uważam się za specjalistę w tej dziedzinie i zależało mi raczej na przedstawieniu w przejrzysty sposób różnic i podobieństw, niż na zagłębianiu się w niemal filozoficzne wręcz rozważania (a dałoby się tutaj pójść w mędrkowanie, oj dałoby się). Zaznaczę jeszcze, że wszystkie te podziały i kategorie odnoszą się do muzyki Europy Zachodniej - w innych miejscach świata zależności między muzyką poważną, popularną i ludową mogą układać się inaczej.

MUZYKA LUDOWA (Tradictional folk music)

Muzyka ludowa istnieje zapewne tak długo, jak istnieją społeczności ludzkie, ale sama idea folkloru (idea, bo termin wymyślił William Thoms dopiero w 1846 roku) pojawiła się w związku z nacjonalistycznymi ciągotami w Niemczech końca XVIII wieku, a impetu nabrała w wieku XIX. 
W XVIII wieku Niemcy składały się z około 1800 państewek, wątle połączonych ze sobą. Pojawił się zatem pomysł, żeby te minipaństwa jakość scalić - no ale co miałoby być tym elementem wspólnym, który łączyłby je mimo różnic? Ano - naród. Wierzono wówczas, że ,,ducha narodu" należy szukać w ludzie, który, nietknięty cywilizacją, zdołał przechwać w sobie szczerość i autentyczność. Stąd wzięło się właśnie romantyczne zainteresowanie prostym ludem, jego wierzeniami i obrzędami. Ta ludomania rozprzestrzeniła się wkrótce na inne państwa i zaowocowała m.in. ,,Balladami i romansami" Mickiewicza czy ,,Wieczorami na chutorze w pobliżu Dikańki" Gogola oraz zainspirowała Jakuba i Wilhelma Grimmów do kolekcjonowania bajek, czego efektem ,,Baśnie Braci Grimm" - chyba najsłynniejszy zbiór bajek na świecie.
Ludowość, czy to w literaturze, czy w muzyce, czy jeszcze w jakiejś innej dziedzinie zawsze przejawia się tymi samymi cechami. Jest typowa dla społeczeństw nomadycznych/rolniczych - przeważnie kojarzy się ją ze wsią. Muzykę ludową cechuje anonimowość -  nie jesteśmy w stanie podać konkretnego, jednego twórcy oraz dokładnego miejsca i czasu jej powstania. Autor jest amatorem - nie utrzymuje się z tworzenia muzyki, nie specjalizował się w komponowaniu i grze na instrumencie. Muzyka ta jest ściśle związana z danym miejscem i społecznością. Nie została pomyślana jako międzynarodowy i uniwersalny produkt, więc dystrybucja masowa nie jest w tym przypadku czymś typowym. Z racji tego, że pieśni ludowe były przekazywane ustnie, istnieje wiele wersji danych utworów, przez co każde wykonanie jest unikatowe, co z kolei prawdopodobnie przeświadczyło o jej trwałości i długowieczności - sądzę, że zachodziło tu coś w rodzaju doboru naturalnego. W muzyce ludowej silnie zaznacza się idea zbiorowości. Po pierwsze, muzyki tej nidy nie tworzono samej dla siebie, po to tylko, żeby sobie ,,była" - zawsze wiązała się ona z pewnymi aktywnościami (obrzędami, świętami), a sprawy estetyki były kwestią drugorzędną. Po drugie, nie była ona przeznaczona do samodzielnego kontemplowania, lecz do przeżywania z resztą społeczności. W końcu, skoro nikt konkretny nie był autorem, a stanowiła ona element życia każdego członka danego kolektywu, to wszyscy byli autorem. Po rewolucji przemysłowej zaczęła zanikać wieś, a muzyka ludowa wraz z nią. 
Przykłady muzyki ludowej: ,,Siadaj, nie gadaj" (pieśń związana z zamążpójściem), ,,Lazare" (pieśń bułgarska; śpiewano ją, gdy udało się znaleźć męża dla młodej dziewczyny), ,,Ederlezi" (pieśń mniejszości romskiej na Bałkanach; związana ze świętem św. Jerzego).

MUZYKA FOLKOWA (contemporary folk music)

Muzyka folkowa stoi w rozkroku między muzyką ludową (bo do niej nawiązuje) a muzyką popularną (bo jest stylem tego właśnie rodzaju muzyki). Czyli jeszcze raz: muzyka folkowa to styl muzyki popularnej, nie ludowej. Swoje początki bierze z ruchu popularyzatorskiego, który zaistniał na przełomie lat 40. i 50. XX wieku. Wówczas to muzycy country wykonywali autentyczne pieśni ludowe przy akompaniamencie gitary i banjo. Przełomowym momentem były jednak lata 60., chwila wielkiego renesansu zainteresowania muzyką ludową, kojarzona przede wszystkim z takimi twórcami jak Bob Dylan czy Joan Baez. Muzyka folkowa jest też nazywana wtórną muzyką ludową, bo bazuje na muzyce ludowej, ale często jest tworzona przez profesjonalistów i poza ośrodkami wiejskimi. Styl ten ma sprawiać wrażenie autentycznego, dlatego muzycy tworzący w tym nurcie nie używają gitar elektrycznych, elektroniki i w ogóle czegokolwiek, co mogłoby to wrażenie autentyczności i ludowości zaburzyć. Współcześnie muzyka folkowa rozwinęła się w przeróżnych kierunkach (indie folk, nu folk, folk metal, electro folk...), niekiedy maksymalnie oddalając się od źródła, czyli muzyki ludowej.
Przykłady muzyki folkowej: ,,Babe I'm Gonna Leave You", ,,Helplessness Blues", ,,Jenny of Oldstones".

MUZYKA POPULARNA (popular music)

Sam termin ,,muzyka popularna" może być bardzo mylący. Fani rocka z pewnością oburzyliby się na stwierdzenie, że ich ukochany gatunek przynależy do tej kategorii. To jednak prawda - rock to gatunek muzyki popularnej, ale nie w znaczeniu ,,popowej". Określenie ,,muzyka popularna" można traktować bardziej szczegółowo, i wtedy rzeczywiście odnosi się ona do muzyki pop, jednak z szerszym znaczeniu stanowi ona ten rodzaj muzyki, który nie jest ani muzyką ludową, ani poważną. Ale po kolei.
Muzyka popularna pojawiła się pod koniec XIX wieku. Jest to zjawisko typowe dla społeczeństw przemysłowych i to właśnie z form muzycznych powstających w miastach się wyłoniła. Muzyka popularna jest TOWAREM, produktem przeznaczonym dla dystrybucji masowej, ściśle związanym z przemysłem muzycznym od momentu pojawienia sią radia i technologii zdolnych zapisywać dźwięki; przechowuje się ją i rozprowadza w formie nagrań. Tworzą ją nieanonimowi profesjonaliści; dla nich muzyka to praca i forma zarobku. O ile muzyka ludowa miała ograniczony zasięg, to założeniem muzyki popularnym jest to, aby dotarła ona do jak największej liczby osób, dlatego też jej audytorium będzie bardzo niejednorodne; określa się, że odbiorcy to przeważnie członkowie technologicznie zaawansowanych, wyedukowanych społeczeństw, zdominowanych przez kulturę miejską . Powinna się sprzedawać w jak największych ilościach i dlatego tworzy się ją tak, aby trafiała w szerokie gusta. Pomóc w tym mają proste, zapamiętywalne melodie, nieskompikowane teksty -  niewielkie wymagania wobec słuchacza. Długość piosenek jest różna; hity przeznaczone dla radia trwają przeważnie 3 - 4 minuty, ambitniejsze utwory często są dłuższe. Cechuje ją ludyczność - ma zaspokajać potrzebę rozrywki.
Muzyka popularna (w węższym znaczeniu)/popowa/pop - gatunek muzyki popularnej.

MUZYKA POWAŻNA/KLASYCZNA (art music/classical music)

Wcześniej też nie było łatwo, ale prawdziwie piekło terminologiczne zaczyna się teraz. Przebrnęłam przez wiele definicji muzyki poważnej (art) i klasycznej (classical) i koniec końców zdecydowałam przyjąć uproszczony, pewnie nie przez wszystkich akceptowalny, ale przynajmniej zrozumiały podział. Według moich ustaleń muzyka klasyczna i poważna to pod wieloma względami to samo, dlatego można tych określeń w części przypadków używać zamiennie. Muzykę poważną/klasyczną cechują skompikowane struktury i teorie, jest bardziej wymagająca wobec słuchacza. Zasadność, wartość muzyki poważnej jest uniwersalna; można powiedzieć, że to ,,sztuka dla sztuki" - muzyka ta nie jest produktem, który ma się sprzedać w dużych ilościach (por. muzyka popularna) - dystrybucja masowa nie jest tutaj czymś typowym; nie jest też podrzędnym elementem jakiegoś obrzędu (por. muzyka ludowa) i z założenia powinna być kontemplowana w samotności dla jej wartości estetycznych. Może sprawiać wrażenie skostniałej, bo koncentruje się raczej na formalnym pięknie, niż na wyrażaniu emocji (chociaż nie można powiedzieć, żeby emocji w niej nie było w ogóle).  Jest tworzona przez profesjonalistów i przechowywana w formie notacji. Słowniki definiują ją jako muzykę ,,wywodzącą się z tradycji klasycznych" (WSJP, PWN). Potocznie terminów ,,muzyka poważna/klasycza" używa się w znaczeniu przeciwieństwa muzyki lekkiej i rozrywkowej.
Określenia ,,muzyka klasyczna" można używać również w bardziej wąskim znaczeniu, tj. mówiąc o muzyce epoki klasycyzmu (ok. 1750-1820), kojarzonej najbardziej z ,,klasykami wiedeńskimi": Josephem Haydnem, Wolfgangiem Amadeuszem Mozartem, Ludwigiem van Beethovenem.
Jak mówiłam, definicji jest wiele, i tak, zdaniem badaczki Catherine Smith-Jones muzyka poważna obejmuje ,,wymagające typy muzyki takie jak jazz, rock i muzyka klasyczna" (KLIK). W tym przypadku więc znaczenie muzyki klasycznej rozszerza się i nie jest równoznaczne muzyce klasycznej.

Na koniec wizualne podsumowanie dla wzrokowców:


Uff. To by było na tyle w kwesti próby maksymalnie podstawowego rozgraniczenia i opisania tych trzech rodzajów muzyki. Jeśli ktoś chce lepiej rozumieć świat dźwięków i go opisywać, taka wiedza na pewno będzie przydatna. Jednocześnie mam świadomość, że temat w żadnym razie nie został wyczerpany i z chęcią przyjmę wszelkie sugestie co do omawianego zagadnienia. Zaletą wielu utworów (dla słuchacza) i problemem (dla tych, którzy chcę te utwory kategoryzować) jest fakt, że nie da się ich jednoznacznie określić, czego dowodem wspominana wyżej muzyka rockowa. Z jednej strony podpina się ją pod muzykę popularną, z drugiej strony może być na tyle wyrafinowana, że wielu skłonnych będzie nazwać ją sztuką (art music). Koniec końców, te wszystkie podziały i tak nie wiele znaczą, przynajmniej dla mnie jako słuchacza. Najważniejsze to po prostu słuchać tego, co nam się podoba. 

Na sam koniec trochę z innej beczki: jeśli nie zrażają cię meandry nomenklatury i jesteś , jak ja, terminologicznym masochistą to polecam wczytać się w temat i wyjaśnić różnicę między dekadentyzmem i symbolizmem. 

ŹRÓDŁA:
Philip Tagg ,,Analysing popular music: theory, method and practice" (KLIK)
Suzel Ana Reily ,,Folk Music, Art Music, Popular Music: What do these categories mean today?" (KLIK)
.
Folk music - hasło w słowniku Britannica (KLIK), Cambridge (KLIK),  RMF Classic (KLIK), PWN (KLIK), Merriam-Webster (KLIK)
Ludowa muzyka - hasło w słowniku PWN (KLIK)
.
Popular music - hasło w słowniku Merriam-Webster (KLIK), Britannica (KLIK)
Muzyka rozrykowa - ozkultura.pl (KLIK)
.
Muzyka poważna - ozkultura.pl (KLIK), WSJP (KLIK), PWN (KLIK)
Art music - hasło w słowniku Collins (KLIK), Merriam-Webster (KLIK)
Benjamin Elisha Sawe ,,What is Art Music?" (KLIK)
Muzyka klasyczna - ozkultura.pl (KLIK)
Classical music - hasło w słowniku Cambridge (KLIK), Collins (KLIK)

Komentarze

  1. Świetny wpis!
    Bardzo porządkujący i przydatny, bo sama, kiedy próbuję komuś polecić coś muzycznego, rozbijam się o to, że nie wiem, jak nazwać inaczej niż "...eee, fajne, posłuchaj sobie".

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że mogłam pomóc! Rozgraniczenie tego wszyskiego było piekłem, ale wydaje mi się, że udało mi się to ogarnąć przynajmniej do pewnego stopnia. Poza tym, wydaje mi się, że lepiej trzymać się prostych definicji, bo tych zbyt skomplikowanych nie da się używać. XD

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Może zaciekawi Cię również:

Moda w latach 1910-1920 [WIELKI WPIS]

Moda w latach 1900 - 1909 [WIELKI WPIS]

Filofun, czyli nostalgia za podstawówką, kabelkowe kurioza i odlotowe teksty z odlotowej książki

Hannah Montana i lata 80. Miley Cyrus - ,,Plastic Hearts" (RECENZJA)

Przegląd albumów (LUTY 2021)